MTSKM 2 – praca konkursowa nr 2

Posted: 8 września 2012 in Dyrdymały i pierdoły
Tagi: ,

Charlie Bibliotekarz  dołączył do naszej akcji na swoim blogu Blog Charliego Bibliotekarza , potem podesłał zdjęcie i tekst konkursowy. Charlie czai się na Decka!

 

Moją pierwszą WŁASNĄ kasetą KULTU była ta, która nosiła nazwę nomen omen „Kaseta”. Pamiętam jak wymodliłem ją od ojca za obietnicę wykonywania upokarzających prac porządkowych w jego garażu do końca świata i o kilka dni dłużej. A nie była to kaszka z mlekiem, gdyż ojciec strasznym bałaganiarzem jest. I w garażu owym natrafić można było na przerażające organizmy, które wyewoluowały z zawartości starych puszek po farbach i różnego rodzaju smarach. Miałem wtedy może dwanaście lat.
I tak się zaczęła moja fascynacja zespołem KULT. Skrupulatnie zbierałem swoją kolekcję taśm. Dopóki nie zakupiłem odtwarzacza CD, ale to było znacznie później. Dziś o taśmach. W szczytowym okresie miałem całą „dyskografię” Kultu na kasetach. Niektóre jak „Tata Kazika” czy też „Tata 2” lub „Ostateczny Krach Systemu Korporacji” są niemal nie do odtworzenia: zbyt często grały w moim magnetofonie. Kultu słuchałem tak namiętnie, że moja najmłodsza siostra, będąca pierwszym rocznikiem gimnazjum, na maturze ustnej z języka polskiego mówiła o tekstach niejakiego pana Kazimierza Staszewskiego. Dostała szóstkę.
Niestety dziś w kolekcji nie posiadam wszystkich kaset. Niektóre pożyczyłem, inne zaginęły, ale te które przetrwały zyskały drugą młodość, gdyż grają u mnie w samochodzie:) Posiadam bowiem auto z odtwarzaczem kasetowym, w którym wciąż drzemie moc.
Na blogu Edgara znajdziecie pracę konkursowa autora bloga „Gdyby wszystkie słowa„. Czyli mamy już dwie prace walczace o Złotego Decka. 🙂
Kto następny?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Komentarze
  1. Edgar pisze:

    To będzie ostra, zażarta walka…

  2. graforoman pisze:

    Igrzyska kasetowe. 😉

  3. Zainspirowany dziś chyba poszperam w zakamarkach poddasz i pewnie znajdę to i owo. Wiem, że mam tam kasety chyba sprzed trzydziestu lat. Oj, będzie się słuchało:-)))

  4. eulalia87 pisze:

    masz jeszcze jakis magnetofon? ja mam cały karton kaset a odtwarzać nie ma na czym 😉 – pewnie i tak załamałabym się jakością dźwięku – w

  5. Edgar pisze:

    Jak już szukacie kaset, to dołączcie do MTSKM 😉 Wystarczy umieścić na swoim blogu posta z informacją o święcie!

  6. Onibe pisze:

    jako pisałem poprzednio, ja nic nie znajdę… ale za sto lat dołączę do paraolimpiady cedekowej 😉

  7. dablju pisze:

    Uwwielbiam Kazika i Kult. nawet będąc w Dublinie nie mogłam zrezygnować z Jego koncertu dla rodaków i wcisnęłam się zaraz koło sceny. Moj narząd słuchu odczuwał łomot jeszcze przez następne kilka dni.
    Kaset mam oogrom i te, spakowane w piwnicy do pudełek, czekają na lepsze czasy 😉
    Jest tam cała tablica muzycznego mendelejewa;)

  8. Toja Oszołomska pisze:

    Arahja rządzi…

  9. Angie pisze:

    Kult to Kult. Obowiązkowy w kolekcji. Jasny gwint, ja też mam te kasety! 😀

  10. Asenata pisze:

    Sprawdziłam Kultu mam dwie kasety
    „Tata 2” i „Ostateczny krach systemu korporacji”
    Przyznam,że Tatę wolę w oryginale -te wykonania do mnie bardziej przemawiają.

    A tak przy okazji szukania zrobiłam mały porządek w kasetach.

  11. omuzyceblog pisze:

    Nie walczę o decka, mam dwa, ale, że pomył ciekawy to postanowiłem coś od siebie dodać.
    http://omuzyceblog.wordpress.com/2012/09/08/miedzynarodowy-tydzien-sluchanai-kaset-magnetofonowych/

  12. Edgar pisze:

    Uwaga! Wydłużony czas oddawania prac konkursowych! Czekamy z Graforomanem do Niedzieli!

Dodaj komentarz