…przynajmniej ten Podbiał tak uważa. Przydybałem go dzisiaj telefonem.
Przypominam, że nadal można wysyłać SMSy na w plebiscycie na Blog Roku. Głosujemy oczywiście na blogi Angie i Edgara.
Masz ci los. Zapomniałem o mongolskich (do niedawna klimatach). Wyślijcie też SMSa o treści I00112 na numer 7122 na blog ZIMA W UŁAN BATOR.
Ja się dowiem kto nie wysłał SMSa. Odnajdę i wyciągnę konsekwencje!
Na Mazowszu zima. Ble.
U mnie bez puszcza. Znaczy pączki jakieś puszcza :>
😉
U mojego sąsiada dwa tygodnie temu zakwitły krokusy. Żałuję, że ich nie sfotografowałem:)
Trochę się pośpieszyłem z tą wiosną. Śnieg napieprza za oknem, że Ho Ho.
A u mnie nic nie napieprza..zimy niet..ani wiosny! Aż się chce rzec: WTF?
😉
i po sniegu nic nie zostalo – przebisniegi, krokusy i paki na drzewach odetchnely z ulga:)
Ja na roślinach tak się znam, jak świnia na ananasach. Dlatego zawsze podziwiam wiedzę innych w tej materii. 🙂
niezłe, ale u mnie za oknem to zdecydowanie biało, śnieżnie – czyli zima na całego;)
W Warszawie nie ma szans na pierwszy pączek. Świat jest pokryty śniegiem.
To się podbiał wyłamał 🙂
A na Podhalu dzień w dzień odśnieżanie i odśnieżanie…
zima do reklamacji… chociaż akurat od paru dni u nas śnieg zalega i sam nie wiem czy się przyzwyczajać czy nie 😉
a u mnie troszkę jesieni, troszkę zimy i tak każdego dnia 😉
Teraz się to cholerstwo topi. I dobrze, chcę znowu chodzić w adidasach.
Ni pies, ni wydra – ta Zima. 😉
Po tytule i pięknych zdjęciach już chciałam pozazdrościć autorowi i szczecinianom, ale widzę, że pierwszy podbiał wiosny nie czyni…
Mimo wszystko – pozdrawiam cieplutko 🙂
Graforomanie, w związku z tym, że odganiasz Zime, potwierdzam swe zaproszenie na grilla. Wiosną 😉 Szczegóły u mnie:D
Grafo, ten Twój podbiał jakoś taki falliczny… wiosna blisko:)
Wiosna to kobieta podobno, więc falliczny podbiał może ją tylko bardziej rozochocić. 😉
Stwierdzam, że chyba źle ze mną..bo mi się nie skojarzyło… 😉
Weź Ibuprom. 😉
No wiesz..od tygodnia na tym jadę. I na grzanym piwie 😉
Dziś dopiero wstałam z łóżka. Chciałam podsunąć czego teraz słucham( a raczej przy czym bezmyślnie skaczę) ,ale nie zrobię Ci tego Graforomanie 😉
Mam pewne podejrzenia. A teraz się odmeldowuję. Na wódkę jadę. 😉
Jest nadzieja…. a może nie….;)
Jest!
kurde Grafo, Ty szczeciniak? czy tam szczecinianin 😀
No. Jakby.
Grafo i jeszcze z Onufrzakiem na browarze nie byłeś? wstyd! 😛
Przyjdzie jeszcze pora. 🙂
Faktycznie wiosennie , nie było mnie trochę a tu takie zmiany 🙂 Mam co nadrabiać ale od 6 ferie więc … 😛
Za to dzisiaj mrozi jak cholera. Z tą wiosną to się nieco pospieszyłem. 🙂