Edgar zaskoczył mnie i nas wszystkich tym kasetowym tygodniem. Nie napisał, nie zadzwonił, nie puścił znaków dymnych, że zamierza wyskoczyć z takim zajebistym pomysłem. Tylko za uszy wytarmosić. Nie uprzedził i zaskoczył mnie MTSKMem z jedną zakurzoną kasetą Toola i z nie wiadomo czy działającym magnetofonem. Nie poddałem się jednak, doczłapałem się do domu rodzinnego i wydobyłem z zapomnienia niewielkie pudło kaset, które jakoś jeszcze nie uległy utylizacji. Ile ja radochy miałem kiedy odkryłem te tytuły o których o mało nie zapomniałem. Teraz już nad moimi kasetami nie będzie wisiało widmo wyrzucenia na śmietnik. O nie! Dzięki Edgarowi wiem, że za rok znowu będą potrzebne, i za dwa lata, i za trzy. Bo oto powstała nowa świecka tradycja – a imę jej to MTSKM!
Za rok nie będzie już partyzantki. Za rok będziemy z Edgarem zwarci, gotowi i jak to Edgar napisał „za rok to świat zadziwimy, onet przegonimy, serwery popalimy i transfery przekroczymy”. I to nie są czcze pogróżki.
W pierwszej historycznej edycji MTSKM udział wzięli:
Edgar (music on the head) – Prezes
graforoman – prawa ręka, lewe oko i trzecia nerka Prezesa
To co mi gra czyli muzyczny blog Piotra K
Dla Ciebie gramy – prezentuje Piotyr2
A teraz muzyka z którą zmierzył się graforoman podczas pierwszego MTSKM:
hehe, fajna idea
a ja już chyba dawno wyrzuciłem magnetyki, jakoś nigdy ich nie lubiłem. Bardziej doceniałem zawsze winyle 😉
Magnetyczna ideŁa. 🙂
cool tool 😉
No, jakbyś takie fajoskie kasety na śmietnik wywalił, to byłbym ZŁY!
mnie ciekawi, dlaczego ja, jako winner spamerski, nawet skarbnikiem nie zostałam 😛
Bo kaset nie masz?
Widzę, że masz ładną kolekcję kaset i zajebisty otwieracz 🙂
Bo widzisz Szary. Wino i muzyka, to one w symbiozie żyją. 🙂
Romek, dorysuj swojemu otwieraczowi do wina niebieskie oczka i będzie wyglądał jak Eva Wally’ego 😉
A kaseciak to Wally. 🙂
Naprawdę to wszystko wysłuchałeś?
Skąd znalazłeś czas… Ha… wiem, jesteś emerytem.
Nie no, jeno co lepsze kawałki wybierałem, w przerwach miedzy ratowaniem wciągniętych taśm. 🙂
Super inicjatywa, a myślałam, że już tylka o ja słucham muzyki z kaset 🙂
Za rok powtórka. 🙂
Zaskoczę Cię…. ilością kaset.
Zobaczysz… uwiecznię na fotografii 😉
No to czekam. 🙂
Jestem mile zaskoczona wyróżnieniem ! 🙂 Za co dziękuję i obiecuję, że jeśli dotrwam to za rok też biorę udział ! Pomysł był jak najbardziej trafny . A co do kolekcji – kurczę , niezła !!! 🙂
Po prostu – PERFECT 😉
Oj, słuchało się kiedyś kaset, słuchało, miałam takiego „jamnika” do słuchania 🙂
Do MTSKM nie mogłam się przyłączyć – czasu brakło – ale za rok, kto wie, kaset jeszcze w szufladzie leżą 🙂
Niech leżą, niech czekają. Jeszcze ich czas nadejdzie? A co z jamnikiem? Masz na czym posłuchać szufladowych kaset? 🙂
Jamnik chyba gdzieś śpi ;-), przynajmniej taką mam nadzieję, roześlę wici i będę szukać 🙂
A mnie się najbardziej podoba to obok jamnika 🙂
Ja mam jeszcze 160 kaset, głównie z heavy metalem i hard rockiem. Niektóre mają po 20 lat. Nigdy ich nie wyrzucę. Więcej – KUPIĘ SOBIE MAGNETOFON! 😀
Zuch dziewczyna! 🙂
[IMG]http://i217.photobucket.com/albums/cc148/mycha666/P1070683-1.jpg[/IMG]
ups http://i217.photobucket.com/albums/cc148/mycha666/P1070683-1.jpg z tyłu jeszce kilka takich rządków
Ło Matko! Przezajebiaszcza kolekcja. Trzymaj je do przyszłorocznego MTSKMa. 🙂